Tematem laurek jest zbliżający się Dzień Matki. Jest to wyjątkowe i szczególne wydarzenie, któremu poprzez swoją twórczość chciałabym nadać unikalny charakter.

Jak wiemy słowo ,,Mama” to jedno z najpiękniejszych słów, najdroższe i  pierwsze które wymawiamy. Kartki wykonane zostały metodą quillingową. Quilling jest moją pasją już od kilku lat. Metodą tą wykonuje kartki na różne okazje. Jest to bardzo pracochłonna technika tworzenia z papieru, ale jednocześnie daje dużo satysfakcji. Ręcznie wykonana laurka jest świetnym prezentem. W polskim tłumaczeniu metodę quillingu można nazwać papierowym filigranem. Polega ona na zwijaniu wąskich pasków papieru w kształt spiralnej sprężyny , a następnie nadaniu jej różnych kształtów. Technika ta wymaga dużej dokładności, precyzji i nakładu pracy, ale efekt końcowy daje satysfakcje. Podczas tworzenia nie używam wielu akcesoriów i narzędzi, mimo że jest ich wiele w sprzedaży.  Wystarczy wykałaczka, wsuwka do włosów, igła quillingowa i zręczne palce. Kolorowe paski papieru robię sama na niszczarce do papieru. Ponadto potrzebny jest klej Magik i nożyczki. Pomysły na wzory same rodzą się w głowie podczas skręcania paseczków. Bardzo lubię obdarowywać znajomych i rodzinę wykonanymi przeze mnie pracami. Daje mi to dużo radości. Poprzez wystawę chciałabym zachęcić do tworzenia własnoręcznie kartek okolicznościowych co nadaje im wyjątkowy osobisty charakter.

Materiały CKiS w Sępólnie Krajeńskim
Tekst: Barbara Czarnotta